Produkty marki CADENCE - testujemy!!!

Dzisiejszy wpis do art journala wykonany został z wykorzystaniem dwóch produktów marki Cadence - szablonu (maski) i pasty strukturalnej.


Produkty tej marki zagościły niedawno po raz pierwszy w firmowym sklepie. Oferta obejmuje : szablony, pasty strukturalne, produkty do decoupage, pędzle, farby różnych rodzajów, podkłady, gesso, tusze - mgiełki, lakiery i inne ciekawe media.


Pierwszym z produktów tej marki, który mnie zainteresował jest pasta akrylowa na bazie wody z drobinkami, w kolorze złotym. Drobinki to mikrokuleczki nadające paście specyficzną strukturę. Pasta jest bardzo gęsta i wydajna. Produkt ma charakter "dwa w jednym", barwi podłoże i pozostawia przestrzenną strukturę.




Opakowanie zawiera 150 gram produktu i zapewniam, że jest to ilość wystarczająca "na wieki wieków" nawet przy intensywnym użytkowaniu. 
Kolor ma bardzo fajny odcień starego złota, daje efekt vintage.


Drugi produkt to maska - szablon. Szablon na format kartki A4 (21 cm x 30 cm). Taka wielkość pozwala na położenie całości wzoru na layoucie lub art journalu. Maska przypomina wzory od Tima Holtza. Zachęcająca jest cena produktu - tylko 19,10 zł za szablon tej wielkości i z tak atrakcyjnym wzorem!
Wzory są ciekawe, raczej nie powielają tego typu produktów innych firm. Rozmiary różne: od bardzo dużych do malutkich. Sami zerknijcie do sklepu - klik!


Ten wzór szczególnie przypadł mi do gustu i z pewnością będę go często w swoich pracach wykorzystywać.


Wzór ładnie się odbija na powierzchni. Ja zastosowałam gesso białe od Aidy, zamiast pasty strukturalnej. Po zaschnięciu podkreśliłam wzór pastą woskową w kolorze miedzi.




Jestem zadowolona z obu produktów, mam jeszcze medium do transferów wydruków laserowych na różne przedmioty ( recenzja wkrótce), zamierzam zakupić kolejne interesujące media. Sądzę, że produkty marki Cadence zagoszczą na stałe na polskim rynku ponieważ są bardzo dobrej jakości, a ich ceny są przyjazne dla klienta. Przetestowane produkty mogę polecić z czystym sumieniem.

Miłego dnia życzę!





Komentarze

piękny wpis, zainteresowała mnie recenzja, czy te produkty mogą zastąpić media primy? Mam nadzieję, że to tańsze i lepsze produkty :)
ROMA pisze…
Uważam, że te produkty, które testowałam mogą śmiało konkurować z primowymi i w niczym im nie ustępują. Zapewne nie zastąpią w stu procentach produktów marki Prima, ale ich ceny nie biją tak po kieszeni. Polecam śledzenie postów moich koleżanek, będą się ukazywały recenzje kolejnych produktów.

Popularne posty